Niektóre firmy zaczynają wykorzystywać oprogramowanie rozpoznające głos. Weryfikuje ono, czy dzwoniący z domu pracownik rzeczywiście jest chory, czy może tylko próbuje wykręcić się od obowiązków. Jak donosi Daily Mail, przedsiębiorstwa w Wielkiej Brytanii coraz częściej stosują aplikacje badające głos dzwoniącego pracownika. Używany jest choćby system Voice Risk Analysis opracowany przez firmę Digilog.
Software w czasie rzeczywistym analizuje tembr głosu rozmówcy i alarmuje osobę w firmie, jeśli uzna, że pracownik może mówić nieprawdę. Jeżeli wierzyć Daily Mail, tylko w okresie testowania oprogramowania w dystrykcie Harrow udało się zaoszczędzić aż 420 tysięcy funtów.
Rząd Wielkiej Brytanii szacuje, że na każde osiem dni "chorobowego" przypada jeden wynikający z lenistwa pracownika, który nie jest spowodowany żadną dolegliwością. Chęć wykręcenia się od pracy kosztuje rocznie brytyjską gospodarkę 13 miliardów funtów.
Źródło: www.pcworld.pl
|